Trzecia edycja Formuły Traktor, czyli wyścigów ciągników rolniczych w Sidzinie, z roku na rok cieszy się coraz większym powodzeniem. Przybyło na nią wiele osób, które obejrzeć mogły emocjonujące zmagania traktorzystów i drwali.
W ramach III edycji Podhalańskich Wyścigów Traktorów do rywalizacji przystąpiło 15 uczestników na maszynach zróżnicowanych pod kątem mocy i wieku. Były wśród nich zarówno nowoczesne modele, jak i takie, które zasługują na miano zabytków. Najstarszym okazał się Deutz, wyprodukowany w 1958 roku, którym kierował Tomasza Szerszeń z Tarnowa. Niewiele młodszy był Ursus z 1965 roku, pieszczotliwie zwany Retro Ciapkiem, należał do Mileny Klimczak z Jaworzna – jedynej jak do tej pory kobiety startującej w wyścigach.
Zawody zainaugurowane zostały pierwszym pokazowym przejazdem przez wójta Gminy Bystra-Sidzina Stanisława Tempkę. Następnie zawodnicy przystąpili do zmagań na przygotowanej trasie, a pokonanie jej było niełatwe, bowiem na śmiałków czekały ostre wiraże i dołki z wodą. Traktory grzęzły w błocie, a jednej maszynie w zaciętej walce o najlepszy czas przejazdu nawet odpadło koło. Rywalizację wygrał Stanisław Mrózek z Sidziny, drugie miejsce zajął Grzegorz Marfiak z Bystrej Podhalańskiej, a trzecie - Mirosław Kamiński z Naprawy.
Formuła Traktor towarzyszyła sidzińskiemu Świętu Drzewa, w ramach którego odbył się również konkurs drwali i pilarzy. Pierwszą nagrodę zdobyli Andrzej Gałka i Marek Trzopa, drugą Marek Stramek i Stanisław Mrózek z OSP w Sidzinie, zaś trzecią Jarosław Wójtowicz i Tadeusz Trzop.
Podczas imprezy dostępnych było wiele atrakcji i urządzeń rekreacyjnych dla dzieci i młodzieży. Imprezie towarzyszyły występy artystyczne, w tym koncert rockowego zespołu Ostatni w Raju.